Monday 5 April 2010

Abra kadabra czyli słowem wstępu

naszyjnikowe lowe na dobry początek

abrakadabra
hokus pokus
marokus

:)

Jestem. Zakładam Kasikowego bloga. Jak próbowali mnie uczyć przez całe życie, działaniu ma towarzyszyć cel. Ten Kasikowy blog ma celów kilka:

Po pierwsze i najważniejsze- pisać po polsku. Zwracać uwagę na kropki, przecinki, ortografię i szyk wyrazów w długich i zawiłych wypowiedziach. Bo z bólem serca muszę przyznać, że poziom mojego ojczystego języka, zwłaszcza w wersji pisanej obniża się, stacza jak po anegdotycznej ''równi pochyłej''. Napisanie posta na worqshopie często zaczyna się od wersji angielskiej, która z powodu sytuacji zastanej pierwsza kiełkuje w mojej głowie, a dopiero kolejnym krokiem jest tłumaczenie i nadawanie sensu w wersji polskiej. Wstyd. Zwłaszcza gdy pomyślę, że niecałe 2 lata temu pisałam mega prace na studiach, projekty i szkice, które dostawały punkty nie tylko za pomysł ale i za piękną polszczyznę. Przeszłość, którą trzeba ratować.

Po drugie (nie mniej ważne ze społecznego punktu widzenia)- dzielić się. Dzielić się myślami, zdjęciami, przygodami, nastrojami, znaleziskami, przepisami, piosenkami, refleksjami. Robiłam to do tej pory w 100 milionach miejsc, facebook, nasza klasa, stary blog, nowy blog, picassa, wszędzie coś, a po chwili zapał do teog czegoś mija. Więc od teraz mam ten blog do dzielenia się całokształtem, i blog craftowy worqshop do dzielenia się moimi twórczymi wypocinami

Po trzecie (może powinno być przed drugim)- dla moich ludzi. Dla ludzi, którzy pytają non stop ''co tam? jak tam?'', wysyłają wiadomości, maile, dzwonią, a ja nie mam czasu odpowiedzieć, odpisać, oddzwonić każdemu. Pomyślałam, że może tak będzie łatwiej i efektywniej :)

Taki więc ten post ''słowem wstępu''. Mam nadzieję, że będzie mi to blogowanie szło z górki. Ot co.

Dobranoc :)

xxx

No comments:

Post a Comment